Jak to się mówi – Potrzeba matką wynalazku. Pilnie potrzebna ławka na korytarz i stoik nocny do sypialni.
Pewnie wielu z was miało ten sam problem – remont mieszkania, trzeba szybko podjąć decyzję – jakie kafle, kolory farb….., bo zaraz przychodzi majster i materiały musi mieć na już. Potem nadchodzi „najprzyjemniejsza” faza DEKORACJA, chociaż i tą decyzję możemy podjąć pod wpływem impulsu, a potem możemy żałować zakupy. I tak było ze mną, chociaż nie do końca.
Ławka na korytarz – dość dużo czasu zajęły mi poszukiwania – tej idealnej, strasznie podobały mi się miękkie i wygodne siedziska z oparciem, jednakże po postawieniu wybranej ławki, okazało się, że nie pasuje nijak na nasz korytarz i przytłacza całe pomieszczenie. Na szczęście siedzisko znalazło swoje miejsce w sypialni, a skromną ławkę na korytarz skonstruowałam sama.
- szara ławka pikowana
- szara ławka pikowana
- szara ławka pikowana
Do zrobienia ławki na korytarz, potrzebowałam 3 desek sosnowych, 2 wsporników oraz masy szpachlowej do zamaskowania wkrętów. Sama konstrukcja jest prosta, a zarazem solidna, wytrzyma niejeden ciężar;)
- biała ławka sosnowa
- biała ławka sosnowa
- biała ławka sosnowa
- biała ławka sosnowa
Zapewne kojarzycie modne swego czasu poduszki z guzikiem, jednak ceny takich gotowych poduszek nie były małe, a wykonanie takiej poduszki w istocie nie jest jakieś skomplikowane. Wystarczy dobrać kolorystykę poszewek i zaopatrzyć się igłę z nitką i przyszyć guzik:)
Drugim meblem, potrzebnym na już był stolik nocny, z powodu małej ilości miejsca zaledwie 30cm, znalezienie idealnego stolika nocnego nie było łatwe, a jeśli już coś znalazłam cena była za wysoka.
Podczas remontu mieszkania, kupiliśmy najzwyklejszy stołek w „ulubionym” kolorze wenge;) za jedyne 30zł, który trochę ucierpiał podczas prac remontowych. Wszelkie ubytki w drewnie, uzupełniłam masą szpachlową do drewna, powierzchnię stołka zmatowiłam papierem ściernym, został jedynie dobór kolorystki:)
- stolik nocny
- stolik nocny
- stolik nocny
- stolik nocny
- stolik nocny
Powyższe przykłady potwierdzają fakt, że nie potrzebujemy wielkich pieniędzy, aby mieć jedyne w swoim rodzaju meble, a poza tym jaką mamy satysfakcje z własnoręcznie wykonanych rzeczy:)